propozycja Łojeny jest jak najbardziej sensowna a czy dr Rączka, w razie,gdy komuś się nie powiedzie, od razu wywala na warunek , ktoś się może orientuje?
Zawsze można iść na ustny jeżeli komuś wybitnie coś nie pasuje. Nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą zadowoleni, bo każdy myśli wyłącznie o sobie. Myślę, że i tak starosta się dwoi i troi.
Ale przecież Ustrój jest o wiele łatwiejszy, poza tym jest mniej materiału, bo nie musiscie sie uczyc ani z RIO, SKO, akt prawa miejscowego, czyli pytania maksymalnie do 104-poza tym tych poczatkowych nie daje no i referendum tez nie koniecznie:)